Rozpoczął służbę o 3 w nocy. Był wkurwiony na cały świat. Dlatego że nie mógł się wyspać. Dlatego że żona mu nie dawała. Dlatego że chujowo zarabiał i na wszystko mu brakowało. Mimo to, ani przez chwilę nie myślał o tym, aby zmienić kiepsko płatny zawód policjanta i zostać sprzedawcą komputerów, w sklepie swojego szwagra. Jego miłość do policji była przyczyną coraz częstszych konfliktów z żoną i jej rodziną. Tak naprawdę, zwisało mu to coraz mocniej. Kochał to co robił, a jak innym się to nie podoba, niech wypierdalają. W ten sposób sobie to wszystko tłumaczył.
Dziś, wyjątkowo miał służbę z psem. Jego partner się rozchorował i nie było nikogo innego na zmianę. Został mu przydzielony posterunkowy owczarek niemiecki. Wierny pies, przed którym nie ukryją się żadne narkotyki. Posłuszny, ale i groźny. Cieszył się z takiego obrotu sprawy, bo nie był dziś w nastroju do rozmów. Pies był idealnym kompanem dla cichego mruka z policji wywiadowczej.
Patroluje zaułki, szukając dziewczyn do towarzystwa
Zaczął patrolować jedną z bardziej niebezpiecznych dzielnic miasta. Ciemne, wilgotne zaułki. Metalowe kontenery na śmieci z cuchnącymi odpadkami i walające się po ulicach pojedyncze strony gazet, kubeczki po kawie i smagane wiatrem foliowe reklamówki. Przechadzał się po tych miejscach bez cienia obaw. Wychował się tutaj i znał te miejsca jak własną kieszeń. Pewności siebie dodawał mu schowany za paskiem pistolet kaliber .19 oraz czujny czworonóg. W razie potrzeby, był gotów odeprzeć atak w ułamku sekundy.
Czujnym okiem wypatrywał podejrzanych ludzi i sytuacji. Ruch na ulicy był niewielki. Od czasu do czasu przejechał samochód, a z mieszkania na wyższych piętrach dobiegł śmiech, krzyk lub płacz dziecka. „Noc jak każda inna” pomyślał. Jednak do świtu pozostało jeszcze trochę czasu. Wystarczająco dużo, aby zbliżający się dzień trafił szlag, a jego zasypały dziesiątki raportów do napisania. Kiedy skończył o tym myśleć, natychmiast tego pożałował.
Nie chodzi na dziwki z roksa – gustuje w tirówkach
Kątem oka zobaczył biegnącego faceta. Na oko 40 lat. Coś w nim było jednak nie tak. Szybko to dostrzegł. Gość uciekał w środku chłodnej nocy będąc bez spodni. Od pasa w górę ubrany kompletnie, nogi miał jednak zupełnie odsłonięte. Kilkanaście sekund za nim, zobaczył biegnącą kobietę. W ręku trzymała nóż. Pędziła przed siebie na złamanie karku, wyraźnie wzburzona. W ułamku sekundy podjął decyzję o jej zatrzymaniu. Ruszył w pełnym pędzie za nią i po okołu 100 metrach powalił ją na ziemię.
Napalona suczka uprawia sex za kasę
Wyglądała na wściekłą, ale i przestraszoną. Miała ładną, młodą twarz z mocnym makijażem. To wystarczyło, aby zaszeregował ją do grona lokalnych prostytutek. Ta jednak musiała być nowa, bo pierwszy raz spotkał się z taką reakcją.
Uspokój się! Jestem policjantem. Nic ci nie grozi – odezwał się do niej
Ona w dalszym ciągu próbowała się wyrwać spod niego. Uspokoiła się dopiero wtedy, kiedy pokazał jej służbową odznakę.
Ten dupek próbował mnie obmacywać. Pierwsze chciał się ze mną umówić na całą noc, a później zaczął straszyć nożem. Wyrwałam mu go i przecięłam mu skórę na ręce. Próbował mnie później zgwałcić i zdjął spodnie. Na szczęście udało mi się oswobodzić i dalej straszyłam go nożem. Zaczął uciekać, a ja go nie mogłam dogonić. Później ty mnie złapałeś.
Opowiedziała mu swoją historię przestraszona dziewczyna. Na oko mogła mieć 20 lat. Drżała cała z zimna. Zdjął swoją kurtkę i założył jej na ramiona.
Chodź do mojego wozu. Zagrzejesz się trochę, a później zdecydujemy co dalej.
Nie chcę jechać na policję. Ale chętnie się zagrzeje w jakimś ciepłym miejscu.
Chwyciła go pod rękę i powolnym krokiem ruszyli w stronę auta, zaparkowanego kilka przecznic dalej. Była wyraźnie wystraszona. Trzymała go mocno za rękę, nie pozwalając aby nawet na chwilę ją puścił.
Jak mogę ci podziękować? Zapytała dziewczyna, kiedy znaleźli się w ciepłym wnętrzu samochodu
Daj spokój. To moja praca. Byłem w dobrym miejscu w dobrym czasie.
Gdyby nie ty, mogłabym go zabić. A wtedy moja przyszłość nie miałaby już sensu. Powiedziała dziewczyna
Nie skomentował tego na głos, ale w myślach zgodził się z nią. Gdyby posunęła się o krok dalej, miałaby wielki problem aby udowodnić swoją winę. Po raz pierwszy tego dnia poczuł, że jego praca ma sens.
Namiętny sex za darmo – napalone małolaty na roksa
Z tych myśli wyrwał go ciepły, miękki dotyk jej ust. Całowała jego policzek i szyję. Spojrzał na nią, ale ona tylko położyła mu palec na ustach, nie pozwalając, aby cokolwiek powiedział. Zdjęła z siebie kurtkę i bluzkę, odsłaniając piersi. Wsparła się na stopach i rozpięła jeansy. Była wysportowana i zdjęcie ich również nie było dla niej problemem. W samych majteczkach usiadła na nim. Przywarła całym ciałem do jego torsu i wsunęła język do ust. Całowali się namiętnie i długo.
Jego ręce wędrowały po jej plecach i coraz niżej, aż do pośladków. Nie wiedział czy dobrze robi, ale potrzebował bliskości kobiecego ciała. Czułości, delikatności, namiętności i wdzięczności. A ta dziewczyna chciała mu to wszystko dać. Dlaczego miałby nie skorzystać?
Szybkim ruchem rozpięła mu rozporek, wyjmując fiuta na wierzch. Był sztywny i duży. Popatrzyła mu prosto w oczy i wsunęła sterczącą pałkę do swojej cipki. Była ciasna i gorąca. Powolnymi ruchami zaczęła go ujeżdżać. Jej ciało falowało, a usta ani na moment nie odrywały się od jego twarzy. Poczuł, że ten moment jest przełomowy w jego życiu i wiele się tego dnia zmieni.